29.10.15r. robiliśmy smaczne i kolorowe kanapki. Dzieci nie mogły doczekać się rozpoczęcia pracy. Świetnie poszło im smarowanie chleba masłem. Nikt nie potrzebował pomocy! Następnie – układanie z warzyw kolorowych buziek, kwiatków i innych śmiesznych wzorków. A później – sama przyjemność- próbowanie zdrowych kanapeczek. Byli tacy odważni, którzy próbowali pierwszy raz różnych warzyw (co prawda z zamkniętymi oczami, ale myślę, że i tak się liczy) Palce lizać...Ponieważ produkcja poszła szybko i sprawnie, a efekty przerosły nasze oczekiwania i apetyt, postanowiliśmy poczęstować kanapkami pierwszą klasę. Bardzo im smakowały nasze pyszności. Myślę, że teraz mama i tata w sobotę rano mogą poprosić nasze zuchy o ...śniadanie do łóżka :)

wychowawca klasy 0 - Marta Serediuk